::trouble is my middle name
Już cicho.
Koniec tematu, bo wszsytko chyba za daleko zaszło.
A miało być tylko smiesznie i wesoło.
Puste mieszkanie, mecz, Ann i film.
Smutek w sercu moim mieszka,
i tak gryzie mnie jak weszka.
Gryzie duszę moją biedną.
O co? To już wszystko jedno.
Boy- Żeleński
2 Comments:
Trzeba bylo sie odezwac :) z Bytomia do Krakowa nedaleko :)
3 butelki wina... Pamietasz? :)
Rozweselony, pozdrawiam :)
matnej: my naprawde wypilismy 3 butelki wina?
ale byla zima, bylo zimno, byl snieg :)
mart?
smiesznie i wesolo mialo byc na blogu.
a pisalam- moje zycie nie wyglada tak, jak blog.
Prześlij komentarz
<< Home