::way to fall
Szukaj mnie, cierpliwie dzień po dniu.
Nareszcie w domu. W moim pokoju.
Ostatnie dni na Długiej.
Nie wyobrażam sobie wyprowadzki. Te wszystkie rzeczy! Wszystkie karteczki, mazidła, pachnidła! Które to już mieszkanie w przeciągu ostatniego roku? Która to przeprowadzka?
Duszek obudził mnie szampanem.
Oglądalismy cudowy film. Może ktos zgadnie, jaki. Kala na pewno zgadnie! Bo też uwielbia ten film!
(Iz, dlatego spóźnilismy się 5 godzin do domu!)
-Wyciągnąć coca colę ze studni! Zaczynamy imprezę!
-Ma horyzony, holzwagena, nawet motor MZtkę ma!
Izzi przywiozła mi z Krynicy wodę mineralną Zuber. A ja powinnam opowiedzieć cos o panu Aleksandrze z Kornatki. O swieżych wiejskich jabłkach, pysznym miodzie, o życiu, którego naprawdę mu zazdroszczę.
O moich ostatnich przygodach z komunikacją miejską. I o propozycji, która padła w Bunkrze Sztuki.
-Ann, czy ty się zajmowałas teatrem?
Nigdy się nie zajmowałam teatrem. Zdjęcia w Kornatce kończę 5go, postrrodukcja do 15go, później muszę przebookować bilet. 20 wrzesnia zaczynam kolejne zdjęcia. A później teatr. Ogromna, ogromna produkcja. Czegos takiego jeszcze nie było. Ani w Krakowie, ani w Polsce.
Wyjadę. Obiecuję. Tylko nie teraz, kiedy to się tak fantastycznie kręci. Kręci- dobre słowo.
Podpisałam nową umowę o pracę. Z dniem 1 wrzesnia.
2 Comments:
KOOOOOOGEL MOGEL!!!
film mojego dziecinstwa!
Jak juz poznasz wszystkie dialgi na pamięc to mozemy pogadac!!!
... ucieczka ?? uuu ... szkoda ...
Prześlij komentarz
<< Home