::power activation t i g e r e n e r g y d r i n k
Wszystko wróciło do normy.
Wszystko, włączając poranne popijanie inki.
Jak codziennie jeszcze jakis czas temu.
Bo znów jest czerwiec. Znów malujemy paznkcie na kolorowo.
Znów mam piegi.
Krótkie włosy, srebrne speedcat`y, Babilon Zoo w głosnikach. Mnóstwo nowych znajomych. Mam tutaj Grzeska i Ewelinę- najlepszych kuzynów swiata. Emilę- blokersa. (Żadna kobieta nie klnie z takim wdziękiem jak Em.) Darka- a Darek nie ma żadnych znajomych poza mną.
Mam dwa drewniane regały z książkami i trzy (z szesciu) półki w łazience- na mazidła. Mnóstwo kolorowych flakoników z zapachami na biurku pod komputer.
Mam Izzi, z którą mogę pić piwo przed zasnięciem. Która wpada do domu- pijana, z okrzykiem: -Toooooaleeeeta! Siiikkkuuuu! Izzi która chodzi po pokoju goła i zapuszcza żurawia przez okno, bo jakis psychopata swieci nam laserem po szlafrokach. Izzi zalewa ciasto nalesnikowe wodą. I fantastycznie jeździ na rowerze przez Planty, przez ulice, przez Kraków.
A ja robię karierę zawodową. Mhm.
Wybory Miss Matki I Córki 2006. Ann, pędzle, podkłady, Dior, Chanel, YSL i wstrętne, wstrętne Matki. Nigdy więcej. Już chyba z modelkami było łatwiej, bo tyle nie gadały. I nie były na tyle durne, żeby przed samym pokazem spalać się w solarium. I nie mrużyły oczu, mówiąc: -Oooo, tych zmarszczek chcę nie mieć, może pani tak zrobić? Albo: -Czy nie powinno być mocniej? -Może mi pani przykleić sztuczne rzęsy?
Ale!
Ann wchodzi do pracy. Ewelina już przebrana. Z zaplecza wyskakuje Grzesiek. W kuchni czeka sniadanie. Nawet matki i córki nie popsują mi takiego miłego dnia!
Zwłaszcza, że czeka mnie jeszcz jedna niespodzianka. Merci od Pani z Ikei. Wielkie pudełko czekoladek od zadowolonej kientki, która okazała się dyrektorem regionalnym Ikea Polska. Na Dzień Dziecka, pani Aneto.
Wręczając mi wizytówkę, powiedziała: - Niech pani dzwoni, kied tylko będzie pani czegos potrzebowała.
Czy zdziwi się, jesli zadzwonię i poproszę o jeża?
Bo marzę o nim w dalszym ciągu.
Aa!
I proszę trzymać kciuki szóstego.
Kala, nie zgadniesz!
Drugi etap Mistrza Makijażu!
Temat: Lata dwudzieste. Inspiracje.
Bedzie Sergiusz.
O własnie, Kala. Pamiętasz te litry koktajlu truskawkowego, które piłysmy w czerwcu rok temu? Nie mysl, że cię to ominie! Lepiej smigaj na działkę, zbieraj truskawki i porzeczki, bo przyjeżdżam z niespodzianką. Na egzaminy.
I na Krusha.
7 Comments:
Ja wiedzialam! za kazdym razem jak robilaś mi wieczorowy makijaż, wkurzając się że cien z diora się sypie.
i jak tlumaczyłas do czego jest ktory podklad i jak się robi kreski eyelinerem -nigdy się tego nie naucze!!!
Od początku wiedzialam że będziesz Mistrzem Makijażu, bo dla mnie zawsze nim byłas!!!
a Koktajle? oczywiscie ze pamiętam! Nasze "niezapomniane lato!"
...wpadalam niby na chwilkę, siadałam w kuchni na ławie,Ty się krzątałas caly czas.. a potem wypijałysmy hektolitry koktajlu bez przerwy gadając, malując paznokcie, przeglądając zdjęcia, wcinając płatki i robiąc mase innych dziwnych rzeczy!
Świetne lato pod tym względem! Niezapomniane!
taaaaak!
swietne, niezapomniane lato!
a teeraz czeka nas duzo wiecej, bo mieszkanie w warszawie dzielnice obok :)
bedziemy do siebie metrem jezdzic :P
hehe! a wczoraj jak rozmawialam z radkiem o Was i pokazywalam mu te strony o Marcie, On na to:
"*Radek* (2-06-2006 22:36)
musi byc rzeczywiscie dobry
*Radek* (2-06-2006 22:38)
no skoro ty i aneta wyladujecie w wawie no to lepiej zeby byl spoko"
hihihi zaprzyjażnią się? zmusimy ich:P:P:P
:) hihi będziemy przychodzić do siebie, obzerać się w czworkę pysznosciami ogladajac wysmienite filmy!
SUPER!
Very pretty site! Keep working. thnx!
»
Hey what a great site keep up the work its excellent.
»
Hi
sex lesbian sex story having sex teen very young free sex teen video
Prześlij komentarz
<< Home